Badania genetyczne nie są już dziś tak tajemnicze, jak miało to miejsce przed kilkunastu laty. Nadal jednak nie każdy z nas jest w stanie odpowiedzieć na pytanie o to, co jest ich największą zaletą. Czas to zmienić, zwłaszcza że o genetyce coraz odważniej mówi się jako o przyszłości medycyny.
Po pierwsze – trafność diagnozy
Istnieje wiele definicji badań genetycznych. Jedne są mniej, inne bardziej zrozumiałe. Najczęściej powtarza się jednak, że są one badaniami, dzięki którym możliwe jest ocenienie predyspozycji do zachorowania na konkretną chorobę, jeszcze przed wystąpieniem jej objawów. Wiarygodność tych badań systematycznie się podnosi i już dziś osiąga wartość nawet 99 procent. To na tyle dużo, że w oparciu o ich wyniki można skutecznie wdrażać odpowiednie działania terapeutyczne.Badania DNA kojarzymy dziś przede wszystkim z inwazyjnymi i nieinwazyjnymi badaniami prenatalnymi. Dobrze jest jednak pamiętać, że otwierają one przed nami także szereg innych możliwości. Pozwalają na szacowanie prawdopodobieństwa wystąpienia choroby nowotworowej, mogą pomóc we wskazaniu przyczyn niepłodności, wykonuje się je jednak również po poronieniu, żeby ustalić, z jakiego powodu nie doszło do prawidłowego rozwoju ciąży. Naukowcy są zresztą optymistami. Przypominają, że genetyka jest przedmiotem wielu badań, rośnie więc liczba pytań, na które może odpowiedzieć właśnie ta gałąź wiedzy.
Po drugie – prostota i bezbolesność
Osoby zastanawiające się nad badaniami genetycznymi, zwykle nie mają wątpliwości, co do tego, że ich znaczenie jest naprawdę duże. Obawiają się jednak, że to, co sprawdza się u innych, nie musi sprawdzić się także u nich. Na szczęście, Badania genetyczne można wykonywać bez obaw o ewentualne przeciwwskazania. Przeszkodą dla nich nie jest wiek pacjenta, problemem nie jest również ogólny stan jego zdrowia. Co więcej, ponieważ ludzkie DNA się nie zmienia, wyniki takiego badania mają znaczenie dla pacjenta przez całe jego życie.Obawiać nie trzeba się także samego badania. Bez względu na to, czy jest ono wykonywane z krwi, czy ze śliny, mamy do czynienia z badaniem bezbolesnym. Co więcej, w drugim z wymienionych przypadków można wykonać je samodzielnie pobierając wymaz z wewnętrznej części policzka. Dzięki prostocie wykonania nasze DNA może zbadać renomowane laboratorium, a problemem przestaje być nawet to, że mieści się ono w innej części kraju. Trudno nie uznawać tego za ułatwienie.